Nowe technologie – sposoby na zbudowanie zdrowych nawyków!

Opublikowano
Umieszczono w kategoriach: News Tagi
technologie

Witajcie! Przed Wami nowe technologie w całej okazałości! Social media, rozmowy wideo, zdalne studia czy praca stały się już częścią naszej codzienności. I… tu właśnie zaczyna się problem. 

Coraz częściej zauważamy, że stały kontakt z technologią niesie ze sobą prawdziwe wyzwania, ryzyko oraz konsekwencje.

Wiemy już, że światło niebieskie zaburza jakość snu, a długie godziny przed ekranem mogą negatywnie wpływać na relacje, koncentrację, motywację i ogólne samopoczucie. Problem dotyczy nie tylko dorosłych, ale przede wszystkim dzieci i nastolatków. A nie sposób przecież całkowicie odciąć się od internetu. Można co prawda wyjechać do domku w lesie i zacząć hodować własne warzywa, ale bądźmy szczerzy… to raczej mało realne. 😉

Mamy to szczęście, że pamiętamy świat bez smartfonów. Dobrze wiemy, jak wygląda on teraz. Dzisiejsze pokolenia nie będą jednak miały okazji doświadczyć tej różnicy – dla nich internet i technologia to po prostu codzienność.

Odpowiedzmy więc sobie na pytanie, jak znaleźć balans, zanim wpadniemy w cyfrową pułapkę? Gdzie to wszystko się zaczyna?

Każde uzależnienie działa na podobnych zasadach. Nieważne, czy chodzi o słodycze, frytki, gazowane napoje, używki czy przeglądanie słodkich piesków na TikToku. Wszystko zaczyna się w mózgu. Kiedy robimy coś przyjemnego, aktywowany jest ośrodek nagrody i wydzielana dopamina – nasz winowajca!

Dopamina to neuroprzekaźnik odpowiedzialny między innymi za:

  • regulację emocji,
  • motywację i chęć do działania,
  • funkcje poznawcze,
  • samokontrolę,
  • motorykę,
  • regulację snu.

Nowe technologie – jak to działa w praktyce?

  1. Oglądamy słodkiego pieska na TikToku.
  2. Fajny ten piesek! Chcemy więcej TikToka!
  3. Powstaje nawyk.
  4. Nasz mózg zaczyna oczekiwać szybkiej dawki dopaminy, więc sięgamy po telefon, chipsy czy słodycze.
  5. W końcu to, co kiedyś sprawiało nam radość, już nie wystarcza.
  6. Inne czynności wydają się nudne.
  7. Wpadamy w błędne koło uzależnienia.
  8. Uciekamy od dyskomfortu, smutku czy nudy, sięgając po to, co mamy pod ręką, czyli telefon.

Kiedy dopamina jest stale, sztucznie wydzielana, nasze samopoczucie, sen, motywacja i zdolność do koncentracji zaczynają utykać. Mózg po prostu przestaje działać tak, jak powinien – nie jest w stanie sam się regulować.

Nowe technologie – co możemy z tym zrobić?

Wiem, łatwo mówić, trudniej zrobić. Może być tak, że kiedy zaczniecie o tym rozmawiać, nastolatek po prostu trzaśnie drzwiami swojego pokoju i na tym skończy się dyskusja. Dlatego… małymi krokami. Zacznijcie o tym rozmawiać.

Poniżej podrzucam Wam kilka pomysłów:

  • Pamiętajcie, że nic tak nie wkurza, jak rodzic mówiący, że czegoś nie wolno. Po prostu spróbujcie podejść do tego na spokojnie, bez osądzania w stylu „Ty wiecznie w tym telefonie”. Ja wiem, że to trudne – po prostu spróbujcie.
  • Spróbujcie dowiedzieć się, jaką funkcję pełnią czynności, które dziecko wykonuje w internecie. Może zdobywa wiedzę? Może utrzymuje relacje? Wejdźcie do tego świata. 🙂
  • Pokażcie, jak Wy spędzacie wolny czas! Zaproponujcie wspólną aktywność, która będzie atrakcyjna, związana z pasją Waszego podopiecznego. Może sprawdzi się propozycja 30 minut wspólnego grania, a potem 30 minut w parku trampolin?
  • Wspólnie ustalcie zasady korzystania z technologii. Pozwólcie dzieciom negocjować, oczywiście w granicach rozsądku. 😉
  • Wypróbujcie „detoks cyfrowy” – dzieciaki uwielbiają się ścigać. Teraz słowo „challenge” naprawdę jest na topie! Kto spędzi mniej czasu przed ekranem, ten wybiera, co robicie w weekend, co zamawiacie do jedzenia albo jaki serial oglądacie.
  • Przemycajcie wiedzę – może jakiś sportowiec, aktor czy influencer, którego dziecko podziwia, mówił kiedyś o tym, jak radzi sobie z technologią?
  • Nie bójcie się przyznać, że sami czasem macie problem z korzystaniem z telefonu. Wspólna walka może być łatwiejsza.
  • Spróbujcie razem obejrzeć film, serial, posłuchać podcastu czy wykładu na ten temat. To może być naprawdę ciekawe!

Warto pamiętać, że żadna zmiana nie wydarzy się z dnia na dzień. Ważne jest, aby być wyrozumiałym – zarówno wobec siebie, jak i swoich dzieci. Zamiast walczyć z technologią, spróbujmy z nią współpracować, zachowując zdrowy balans. W końcu to my decydujemy!

Trzymam za Was kciuki!
Martyna Drabik – psycholog 🙂

Jeśli chcielibyście dowiedzieć się jeszcze więcej, zajrzyjcie na bloga Fundacji!